pasażerowie na gapę

Moja pierwsza książka

Niewielu z Was wie – ale niektórzy owszem – że od blisko czterech lat pracuję w gabinecie, w którym oczyszcza się ludzi… z pasożytów. Już widzę te wieeeelkie oczy wpatrujące się teraz w monitor oraz zmarszczki zdziwienia, które przebiegły przez niejedno czoło. I rozumiem Was, bo kiedy tam trafiłam też zareagowałam podobnie. Przez spory czas

Czytaj więcej...